Bez paniki, ale z głową – co warto mieć pod ręką

Działając zgodnie z ustawowymi zadaniami, chcemy dziś podzielić się z Wami praktycznymi materiałami przygotowanymi przez Centrum Ratownictwa Gliwice, które znajdziecie na stronie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (link poniżej)

https://www.gov.pl/web/rcb/badz-gotowy–poradnik-na-czas-kryzysu-i-wojny?fbclid=IwY2xjawNkZM5leHRuA2FlbQIxMABicmlkETBZN3M0WlpWd3lRMFNYQTh6AR5D4CvBoHIwV3T5D0IyMiSSdutlzWAI6oqCH27yIaG9GqNDjjET-KFvz7yjyA_aem_ThvDnbJAgzTPxqA96rkbCg

To nie alarm – to podpowiedź, jak zadbać o siebie i bliskich.

W nagłych sytuacjach (jak awarie, ewakuacje, czy przerwy w dostawach mediów), warto wiedzieć jak się zachować. Przygotowany plecak ewakuacyjny oraz domowy zestaw na 72 godziny przetrwania mogą dać Wam spokój i poczucie bezpieczeństwa.

Drobne przygotowania dziś mogą znacząco ułatwić działanie jutro.




Dzień Edukacji Narodowej

Z okazji Dnia Edukacji Narodowej składamy wszystkim Nauczycielom, Wychowawcom oraz Pracownikom Oświaty najserdeczniejsze życzenia – zdrowia, satysfakcji z pracy, wytrwałości i nieustającej pasji w kształtowaniu młodych umysłów i serc.

Doceniamy Wasz codzienny trud, zaangażowanie oraz odpowiedzialność, z jaką podejmujecie się niezwykle ważnego zadania, jakim jest edukacja i wychowanie młodego pokolenia.

Jako Straż Miejska, każdego dnia współpracując z placówkami oświatowymi, widzimy, jak wielkie znaczenie ma Wasza praca – nie tylko w przekazywaniu wiedzy, ale też w budowaniu bezpiecznego i świadomego społeczeństwa.

Dziękujemy i życzymy wszelkiej pomyślności – zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym.




Zgubieni, choć nie z własnej winy – pomagamy coraz częściej

W sobotnie popołudnie otrzymaliśmy zgłoszenie o starszym mężczyźnie przebywającym samotnie na terenie Centrum Przesiadkowego. Zgłaszający zauważył, że senior wygląda na zagubionego i zdezorientowanego – nie wiedział, gdzie się znajduje, ani jak wrócić do domu.

Na miejscu zastaliśmy 88-letniego mężczyznę, który – jak się okazało – próbował dostać się do syna, ale w trakcie podróży stracił orientację w terenie. Dzięki spokojnej rozmowie oraz wsparciu naszego Dyżurnego, udało się ustalić jego tożsamość i skontaktować z rodziną. Przewieźliśmy seniora do miejsca zamieszkania i bezpiecznie przekazaliśmy pod opiekę bliskich.

To kolejna taka sytuacja w ostatnich miesiącach.

Pomagaliśmy już osobom starszym zagubionym w parkach, na wałach rzeki, w okolicach parkingów i na ruchliwych ulicach. Często nie wiedzieli, dokąd idą, nie pamiętali, po co wyszli z domu, a czasem nawet – kim są.

Niestety, zauważamy, że takich zdarzeń jest coraz więcej.

Dlatego apelujemy do Was wszystkich – rodzin, sąsiadów, mieszkańców:Rozmawiajcie ze swoimi bliskimi seniorami – pytajcie, gdzie się wybierają, czy potrzebują pomocy.Zadbajcie, by mieli przy sobie karteczkę z numerem kontaktowym lub opaskę identyfikacyjną.Zwracajcie uwagę na osoby starsze w przestrzeni publicznej. Jeśli widzicie kogoś zdezorientowanego – nie przechodźcie obojętnie.

Jeden telefon na numer alarmowy może mieć ogromne znaczenie.

Dziękujemy mieszkańcom Gliwic za empatię, czujność i gotowość do pomocy. Wasza postawa sprawia, że miasto staje się bezpieczniejsze dla wszystkich – także tych najbardziej narażonych na zagubienie.

Bądźmy czujni – jedna reakcja może zmienić wszystko.

Udostępnij ten post – może dotrze do kogoś, kto właśnie teraz potrzebuje tej wiedzy.




Wrześniowi „Miszczowie Parkowania”

na zdjęciu pojazd zatrzymany na miejscu dla osoby niepełnosprawnej.



„Jesteśmy, aby pomagać” – to nie tylko hasło, które towarzyszy nam na co dzień.

W naszej pracy każdy dzień jest inny, nierzadko zapadający w pamięć na długo.

Niedawno otrzymaliśmy wyjątkowo ciepłe słowa od osoby, która przyjechała do Gliwic z dzieckiem na wizytę lekarską. Choć sytuacja na początku była stresująca, zwłaszcza w związku z popełnionym wykroczeniem, zakończyła się pozytywnym wspomnieniem. Cytując fragment:

„Powiem krótko, że ponieważ to nasza pierwsza taka sytuacja dość mocno się zestresowaliśmy. Ale tylko na chwilę bo spotkać takich Strażników to właściwe wspaniała przygoda i nauka Tych dwóch Panów zapamiętamy na długo. Tyle dobra, ciepła i wyrozumiałości, podejście do dziecka które też mogło być zestresowane w zaistniałej sytuacji no po prostu wooow Pełen profesjonalizm. Miło było Panów poznać mimo całej sytuacji, prawdziwi dżentelmeni”

To dla nas niezwykle ważne, bo pokazuje, że nasza służba to nie tylko egzekwowanie przepisów. To także empatia, zrozumienie i ludzie w mundurach, którzy naprawdę chcą pomagać.

Taki głos serca przypomina nam, dlaczego wybraliśmy tę drogę – by być tam, gdzie ktoś nas potrzebuje, z życzliwością i wyrozumiałością.

Dziękujemy za te piękne słowa i życzymy dużo zdrowia – zwłaszcza dzielnemu młodemu człowiekowi!




Bezpieczna droga do szkoły? Ćwiczymy ją razem!

Wczoraj mieliśmy przyjemność gościć w Szkole Podstawowej nr 5 w Gliwicach przy ul. Żwirki i Wigury 85, gdzie wspólnie z uczniami pierwszych klas uczyliśmy się zasad bezpiecznego poruszania się po drogach. Wszystko w ramach naszej prelekcji i praktycznych zajęć z wykorzystaniem symulatora przejścia dla pieszych.

Ten nowoczesny sprzęt pozwala dzieciom doświadczyć różnych scenariuszy przechodzenia przez jezdnię – zarówno tych z sygnalizacją świetlną, jak i bez niej, a także w zróżnicowanych warunkach pogodowych: od słonecznej aury po mgłę i deszczową szarugę z ograniczoną widocznością.

Musimy przyznać – młodzi gliwiczanie zaskoczyli nas swoją wiedzą i zaangażowaniem!
To budujące widzieć, jak świadome potrafią być już najmłodsze dzieci, jeśli tylko stworzymy im przestrzeń do nauki i praktyki.

Działania takie jak to nie tylko uczą – one ratują życie. Dlatego wierzymy, że edukacja z zakresu bezpieczeństwa to inwestycja, która procentuje każdego dnia – na przejściu dla pieszych, na szkolnym korytarzu i w dorosłym życiu.

Pamiętajmy: każdy krok dziecka to też krok dorosłych w stronę odpowiedzialności.

Bądźmy wzorem – nie tylko na pasach.




Ujęcie sprawczyni kradzieży

W miniony weekend, podczas patrolowania okolic ul. Spółdzielczej, usłyszeliśmy nagły krzyk dobiegający z jednego z osiedlowych sklepów: „Złodziej!”. Niezwłocznie udaliśmy się we wskazanym kierunku.

Po krótkim pościgu ujęliśmy kobietę oddalającą się w pośpiechu z miejsca zdarzenia, a następnie odprowadziliśmy ją do sklepu, gdzie świadkowie potwierdzili, że chwilę wcześniej ukradła alkohol i uciekła. Na miejsce wezwaliśmy patrol Policji, który przejął dalsze czynności wobec sprawczyni.

To jedno z tych zdarzeń, które pokazują, jak ważna jest nasza codzienna obecność na ulicach miasta.
Dziękujemy mieszkańcom za czujność i zaufanie – razem możemy skutecznie dbać o nasze miasto!Patrolujemy, reagujemy, jesteśmy blisko Was – codziennie.

Jesteśmy, aby pomagać!




Gdy liczy się każda minuta – młodzi pokazali, że potrafią działać

W niedzielę, 5 sierpnia, podczas patrolowania okolic Placu Krakowskiego, podbiegła do nas grupa młodych ludzi – wyraźnie zaniepokojonych, ale opanowanych. Poinformowali nas, że ich kolega uległ wypadkowi na pobliskim skateparku.

Bez chwili wahania ruszyliśmy na miejsce. Zastaliśmy tam 13-letniego chłopca, który skarżył się na silny ból nogi i miał trudności z poruszaniem się. Na miejsce zdarzenia wezwany został Zespół Ratownictwa Medycznego, który po przyjeździe przejął opiekę nad chłopcem. Błyskawicznie pojawiła się również mama chłopca, poinformowana przez nas o całym zajściu.

To zdarzenie przypomina nam o dwóch ważnych sprawach:

Po pierwsze – skatepark to miejsce zabawy, ale i ryzyka. Kaski, ochraniacze, rozwaga – to nie tylko dodatki, ale realna ochrona zdrowia.

Po drugie – reakcja świadków ma ogromne znaczenie. Postawa kolegów chłopca zasługuje na uznanie – nie wpadli w panikę, nie stali bezczynnie. Zareagowali dojrzale i odpowiedzialnie.

Dziękujemy Im za to.

Bo bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa – razem możemy więcej!




Dziś, 2 października, obchodzimy Międzynarodowy Dzień Bez Przemocy

To dobry moment, by przypomnieć sobie, jak wiele zależy od codziennych, drobnych gestów – uśmiechu, uprzejmości, cierpliwości wobec innych. Zwłaszcza w miejskiej przestrzeni, gdzie wszyscy spotykamy się na ulicach, w parkach, w komunikacji czy na parkingach – warto na chwilę zwolnić, spojrzeć na drugiego człowieka z życzliwością i szacunkiem.

Każdego dnia jesteśmy obecni tam, gdzie toczy się życie – w centrum miasta, na osiedlach, przy szkołach i przystankach. Nasza służba to nie tylko dbanie o porządek, ale także budowanie atmosfery wzajemnego poszanowania i spokoju. Wierzymy, że kultura bez przemocy zaczyna się właśnie tu – w codziennych relacjach między ludźmi.

Z tej okazji zachęcamy wszystkich mieszkańców: bądźmy dziś dla siebie milsi. Puśćmy kogoś przodem, ustąpmy miejsca, powiedzmy „dziękuję”. Czasem wystarczy jeden uśmiech, by poprawić komuś dzień – i uczynić przestrzeń wokół nas choć trochę lepszą.

Straż Miejska w Gliwicach – z ludźmi i dla ludzi.




Zamiast problem rozwiązać – tylko go pogłębił…

Wczoraj wieczorem, patrolując ul. Kaczyniec, zauważyliśmy mężczyznę, który próbował samodzielnie zdjąć blokadę nałożoną na koło pojazdu – zgodnie z przepisami, za wykroczenie drogowe.

Jak się szybko okazało, kierowca był nietrzeźwy, nie posiadał prawa jazdy, a jego pojazd nie miał ważnego OC. Mężczyznę ujęliśmy i przekazaliśmy patrolowi Policji.

Przypominamy: próba samodzielnego usunięcia blokady to nie tylko zły pomysł – to działanie, które może pogłębić konsekwencje prawne.

Zablokowane koło to konsekwencja, ale nie wyrok. Wystarczy skontaktować się z nami i dopełnić formalności – szybko i zgodnie z prawem.

Dbajmy o rozsądek – na drodze i poza nią.




Wypadek na torze rowerowym w Parku Szwajcaria – szybka reakcja i ważna lekcja ostrożności

Kilka dni temu, podczas patrolu w rejonie Parku Szwajcaria, podbiegła do nas grupa zaniepokojonych chłopców. Poinformowali nas, że ich kolega uległ wypadkowi na torze rowerowym.

Natychmiast udaliśmy się na miejsce zdarzenia, gdzie zastaliśmy 12-letniego chłopca, który podczas wykonywania skoku upadł, doznając poważnych obrażeń – otwartego złamania stawu łokciowego oraz urazu nadgarstka drugiej ręki.

Za pośrednictwem naszego Dyżurnego wezwaliśmy Zespół Ratownictwa Medycznego, a o wypadku niezwłocznie poinformowaliśmy rodziców chłopca, którzy szybko pojawili się na miejscu.

Po przybyciu ratownicy medyczni przejęli dalszą opiekę nad chłopcem, zaopatrzyli jego urazy i przetransportowali go do szpitala.

Ten incydent przypomina nam, że nawet miejsca stworzone z myślą o zabawie i aktywności niosą ze sobą pewne ryzyko. Apelujemy do wszystkich młodych miłośników dwóch kółek (i ich opiekunów), by korzystając z ramp i przeszkód pamiętali o bezpieczeństwie, odpowiednim sprzęcie i ostrożności.

Będziemy dalej patrolować takie miejsca – jesteśmy po to, by wspierać, pomagać i czuwać nad bezpieczeństwem mieszkańców Gliwic.




Jedna chwila, duże ryzyko – apelujemy o rozwagę!

Kilka dni temu zostaliśmy wezwani do zgłoszenia dotyczącego niszczenia roślinności spowodowanego nieprawidłowo zaparkowanymi pojazdami przy jednej z ulic w centrum miasta. Na miejscu naszą uwagę zwrócił zaparkowany samochód, w którym samotnie przebywał 8-letni chłopiec.

Z rozmowy z dzieckiem ustaliliśmy, że jego mama udała się do pobliskiego szpitala, zostawiając go samego w aucie. Sytuacja ta zaniepokoiła nas nie tylko dlatego, że chłopiec był bez opieki, ale również z uwagi na poważne zagrożenie, jakie stwarza pozostawienie dziecka w pojeździe w upalne dni. Temperatura wewnątrz auta może wzrosnąć w krótkim czasie do niebezpiecznego poziomu – co przypominaliśmy wielokrotnie w ramach naszej kampanii „Gorąca pułapka”.

W trosce o jego bezpieczeństwo, za pośrednictwem dyżurnego, wezwaliśmy na miejsce patrol policji.🚓 Po około 30 minutach kobieta wróciła do pojazdu i pozostała do dyspozycji funkcjonariuszy.

Podczas służby często spotykamy się z sytuacjami, które wymagają od nas nie tylko znajomości przepisów, ale także empatii, czujności i szybkiego działania. Ta interwencja po raz kolejny pokazała, jak istotne jest uważne obserwowanie otoczenia – jedna z pozoru drobna sytuacja może mieć ogromne znaczenie dla czyjegoś bezpieczeństwa.

Apelujemy: nigdy nie zostawiajmy dzieci bez opieki, nawet na chwilę. Okoliczności potrafią się zmienić niespodziewanie, a jedna chwila może zaważyć na czyimś zdrowiu lub życiu.

Dbajmy wspólnie o bezpieczeństwo – nie tylko swoje, ale i tych, którzy jeszcze nie potrafią zadbać o nie sami.