Stop bohomazom!

Kiedy dotarliśmy na miejsce młody człowiek nadal tam był i ujęliśmy go na gorącym uczynku. Zostaną wyciągnięte wobec niego konsekwencje przewidziane prawem. Apelujemy do wszystkich osób, które są świadkami takiego zachowania. Dbajmy o naszą wspólną przestrzeń. Nie pozwólmy pseudoartystom bazgrać bezkarnie po naszym mieście. Widzisz – zadzwoń 986.




Alkohol nie dla każdego…

Niestety tym razem tak nie było. Mężczyzna, którego badał był pod wpływem alkoholu i zaatakował medyka. Naruszył tym samym jego nietykalność, za co prawo przewiduje konsekwencje. Został on ujęty i przekazany Policji, która będzie prowadziła dalsze czynności.




Niecodzienny spacer.

Kiedy chodnik nie stanowi oczywistego wyboru dla pieszego, trzeba sprawdzić, dlaczego tak jest.
W dniu 7.03.2023 r. na ulicy Zwycięstwa zauważyliśmy osobę, która zamiast chodnika wybrała środek jezdni. Oczywiście pomogliśmy kobiecie wejść w bezpieczne miejsce. Po rozmowie okazało się, że nie powinna zostać sama i potrzebuje pomocy. Został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego, który zajął się kobietą.




Sośnica terenem zagrożonym

Wysoce zjadliwe wirusy (highly pathogenic avian influenza – HPAI) powodują grypę ptaków o ciężkim przebiegu, która jest ostrą chorobą ogólnoustrojową ze śmiertelnością dochodzącą do 100% u ptaków grzebiących. Główną drogą zakażenia jest transmisja wirusa z drobiu na człowieka, w niemal wszystkich przypadkach podczas bliskiego, bezpośredniego kontaktu z zakażonymi zwierzętami.

W związku z tym dzielnica Sośnica została objęta terenem zagrożonym, a pozostała część Gliwic obszarem zamkniętym dla którego obowiązuje nakaz utrzymywania drobiu i innych ptaków w odosobnieniu, w kurnikach lub innych zamkniętych obiektach budowlanych w sposób uniemożliwiający kontakt z dzikimi ptakami.




Dymiące ognisko

W jednym i drugim przypadku obowiązują standardy dotyczące tego,co możemy do ognia wrzucić. A więc przypominamy: NIE spalamy płyt meblowych, wszelkiego lakierowanego drewna, mokrych gałęzi i liści. Szkodzi to nie tylko środowisku, ale zatruwa Was samych!
Wczoraj (6.03.2023 r.) takie ognisko zauważyliśmy na ulicy Wschodniej (dzielnica Sośnica, rejon 3). Sprawca wykroczenia do ogniska dołożył mokre drewno i płyty wiórowe. Czym jest płyta wiórowa? Powstaje ona z wiórów drzewnych, do których zlepiania wykorzystuje się specjalne żywice mocznikowo-formaldehydowe lub kleje poliuretanowe oraz żywice melaminowo-uretanowe.
Podczas ich spalania wydzielają się lotne związki organiczne. Są one szkodliwe dla naszego zdrowia. Osoby, które nadal palą takie płyty trują nie tylko siebie, ale i innych. Zostały wyciągnięte konsekwencje Przewidziane prawem wobec tej osoby. Przestrzegamy również innych art. 191 ustawy o odpadach:

Kto, wbrew przepisowi art. 155, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu albo grzywny.




Alkohol to zły doradca.

Mężczyzna, który 19 maja zeszłego roku w budynku Izby Wytrzeźwień przy ul. Okopowej dał upust swojej frustracji, poprzez splunięcie na mundur naszego funkcjonariusza otrzymał wyrok. Sędzia, który prowadził postępowanie, uznał mężczyznę za winnego znieważenia funkcjonariusza  podczas pełnienia przez niego obowiązków służbowych i wymierzył karę 1 roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym.




Zakłócanie spokoju i porządku w autobusie

Pytanie powinno brzmieć, z kim miał problem? Dwie osoby, które dołączyły do jego pasażerów, zaczęły się awanturować i zaczepiać osoby znajdujące się w autobusie. Panowie dalej linią A4 już nie pojechali. Zakłócanie porządku publicznego to wykroczenie i takiego zachowania nie trzeba, a wręcz nie powinno się tolerować. Pozdrawiamy Pana Kierowcę. Oby takie sytuacje się nie powtarzały.




Trzej “muszkieterowie” z Trynku

Otóż pierwszy z trzech wymienionych nie zważając  na swój wiek,  huśtał się na znaku drogowym, drugi zapomniał, iż w miejscu publicznym potrzeb fizjologicznych się nie załatwia. Przypomnieli mu o tym nasi funkcjonariusze, którzy wyciągnęli wobec wymienionych konsekwencje przewidziane prawem.

Trzeci z  drużyny okazał się najbardziej wybitny. Skaleczył się w rękę  na tyle mocno, że trzeba było wezwać pomoc medyczną. To jednak nie koniec historii, ponieważ mężczyzna był pobudzony, agresywny i nieobliczalny, ratownicy medyczni poprosili nas o asystę przy czynnościach medycznych wykonywanych przez lekarza. Co mogło być tego przyczyną? Może substancje zabronione odnalezione podczas kontroli osobistej.




“Bezpańskie śmieci”

Niestety wiele osób, ignoruje normy, jakimi się kierujemy, żyjąc w społeczeństwie. Wyrzuca to, co jest mu niepotrzebne, licząc, że ktoś to posprząta… Oczywiście staramy się ustalić sprawcę. Sprawdzamy, czy w odpadach nie ma rzeczy, które mogłyby nas do niego doprowadzić. Rozpytujemy też mieszkańców, czy coś widzieli. Niestety, jeśli nie jesteśmy w stanie ustalić winowajcy takiego bałaganu za uprzątnięcie płacą wszyscy właściciele terenu, na którym śmieci się znajdują. To miejsce jak widzicie, jest już uprzątnięte. Dbajcie o swoje otoczenie. Takie zachowanie nie może być akceptowalne. Zgłaszajcie, jeśli widzicie, że ktoś zaśmieca środowisko, w którym żyjecie. To sprawca powinien ponieść konsekwencje prawne i koszty związane ze sprzątaniem, a nie właściciel terenu.




Każdy może mieć słabszy dzień

Niestety czasami każdy ma gorszy dzień… Tak było i tym razem. Powiadomiono nas, że mężczyzna z ul. Czwartaków (dzielnica Wojska Polskiego, rejon 5) bał się, że nie będzie w stanie  dotrzeć do domu i poprosił o przejście wraz z nim pod blok, gdzie zaopiekowała się nim małżonka.

Z kolei podczas interwencji na ulicy Ślusarskiej (dzielnica Szobiszowice, rejon 2) zauważyliśmy starszą Panią, która wyglądała na zagubioną. Podczas rozmowy okazało się, iż kobieta nie wie, gdzie się znajduje i nie potrafi trafić do domu. Ustaliliśmy adres starszej Pani. Odprowadziliśmy ją do miejsca zamieszkania, gdzie zaopiekował się nią zięć.

Jeśli macie wątpliwości czy ktoś potrzebuje pomocy, zainteresujcie się czy z seniorem wszystko w porządku i wyciągnijcie pomocną dłoń.




To urządzenie ratuje życie!

Ten skrót pochodzi z języka angielskiego Automated External Defibrilator czyli automatyczny defibrylator zewnętrzny. Jest to sprzęt medyczny analizujący rytm serca, wykrywający nieprawidłowości. Informuje za pomocą sygnałów dźwiękowych i wizualnych o konieczności defibrylacji, czyli użycia impulsu elektrycznego przywracającego prawidłowy rytm serca.

To urządzenie ratuje życie! Warto wiedzieć gdzie go szukać… Na co dzień nie zastanawiamy się nad tym gdzie AED może się znajdować, a to błąd. Kiedy życiu zagraża niebezpieczeństwo liczy się każda sekunda. Jest ich coraz więcej w budynkach użyteczności publicznej, ale nie tylko; centrach handlowych, halach widowiskowych, dworcach, jednostkach Ochotniczej Straży Pożarnej i różnych innych miejscach. Są specjalne mapy, aplikacje, które pokazuję ich lokalizacje.

Znajdziecie go również w 10 naszych radiowozach. Może nigdy nie będzie Wam potrzebny ale dla tej nawet małej szansy warto poświęcić czas i sprawdzić w jakich lokalizacjach na terenie Gliwic można w razie potrzeby z niego skorzystać…




Dlaczego kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy?

Jesteśmy wśród ludzi, a więc różne sytuacje na co dzień wymagają naszej reakcji, te medyczne również. Dlatego jesteśmy na nie przygotowani. Kolejnych 18 funkcjonariuszy ukończyło kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy. Kurs KPP ma na celu odpowiednio przygotować przyszłych ratowników do prawidłowego udzielenia pierwszej pomocy. Swoim zakresem obejmuje najbardziej istotne elementy, które są przydatne w codziennych sytuacjach. Oczywiście nie ma dwóch takich samych interwencji, a ilość możliwych zdarzeń jest bardzo duża, dlatego tak ważne są szkolenia i powtarzanie wiadomości, które mogą być kluczowe podczas pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego w miejscu zdarzenia, do czasu przekazania ich personelowi medycznemu. Rozpoznacie ich z pewnością, bo Nasi strażnicy wyposażani są w specjalne naszywki “RATOWNIK”