„Miszczowie” parkowania
Kolejni „Miszczowie” do naszego konkursu.
„Miszcz” nr 1
Skrzyżowanie ul. Zawiszy Czarnego i ul. J.Długosza (Dzielnica – Wójtowa Wieś) stało się „widownią” pokazu, który można nazwać „duży może więcej?”
Kierujący pojazdem Dodge RAM zatrzymał swój pojazd na skrzyżowaniu, a przy okazji nie zastosował się do znaku P-21 „powierzchnia wyłączona z ruchu drogowego”.
Już wkrótce przekona się, że „duży, nie zawsze może więcej” a już na pewno, nie może łamać zasad ruchu drogowego.
„Miszcz” nr 2
W środę 12 maja na skrzyżowaniu ulic Zawiszy Czarnego i Długosza (dzielnica Wójtowa Wieś) zauważono kolejnego kandydata do tytułu „Miszcza Parkowania”. Z pewnością widział on znajdującą się obok zatokę parkingową, jednak albo nie zauważył jej końca, albo postanowił zaryzykować. Tym samym kierujący srebrnym Citroenem zatrzymał się na środku ulicy i w obrębie skrzyżowania… Takie zachowanie nie zasługuje na naśladowanie i pochwałę.
„Miszcz” nr 3
W poniedziałek 10 maja przy ulicy Cichociemnych (dzielnica Wojska Polskiego) w godzinach popołudniowych zauważono jednego z kandydatów do tytułu „Miszcza Parkowania”, który zatrzymał się za znakiem B-36 – zakaz zatrzymywania się. Kierujący czarnym Oplem, wobec którego podjęte zostały czynności, zaskoczył nie tylko sposobem pozostawienia pojazdu. Okazało się bowiem, że kierujący ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a dodatkowo w trakcie legitymowania podjął on próbę wprowadzenia w błąd co do swojej tożsamości. W związku z zaistniałą sytuacją i ujawnieniem przestępstwa przekazano mężczyznę Policji, która prowadzi dalsze czynności w sprawie.