Ranne zwierzę w ogrodach działkowych

3 stycznia 2022 r. około 15:10 udzieliliśmy pomocy pracownikom Schroniska dla Zwierząt.

Na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Budowlani” przy ulicy Ku Dołom (dzielnica Wójtowa Wieś, rejon 5) znaleziono ranne dzikie zwierzę.

Dzięki działaniom naszym i pracowników Schroniska dla Zwierząt zwierzę trafiło do weterynarza, gdzie otrzymało niezbędną pomoc.

 

foto: własne SM Gliwice




Spalanie odpadów w piecu to zły pomysł

W zeszłą środę (29.12.2021 r.) otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące możliwego spalania odpadów w piecu w dzielnicy Sośnica (rejon 3). Na miejscu przeprowadziliśmy 2 kontrole kotłów centralnego ogrzewania i podczas jednej z nich stwierdziliśmy spalanie płyt meblowych. W związku z popełnionym wykroczeniem wyciągnęliśmy konsekwencje przewidziane prawem.

Przypominamy i prosimy – nie palmy śmieci w piecu, to nie jest najlepszy sposób na pozbycie się problemu. Spalając śmieci trujemy siebie i swoich bliskich, a wszystkie odpady możemy bezpłatnie oddać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów przy ul. Rybnickiej 199 – LINK.

Zakaz palenia odpadami w kotle określony jest w art. 155 ustawy o odpadach, który mówi, że „termiczne przekształcanie odpadów prowadzi się wyłącznie w spalarniach odpadów lub we współspalarniach odpadów. Wiąże się z tym kara określona w art. 191 tejże ustawy – „Kto, wbrew przepisowi art. 155 miejsce termicznego przekształcania odpadów, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu albo grzywny”.




Psi los zimową porą…

We wtorek otrzymaliśmy zgłoszenie w sprawie złych warunków trzymania psa na terenie jednej z posesji w Łabędach. Na miejscu potwierdziliśmy fakt – pies był zamknięty w nieocieplonym kojcu, bez dostępu do wody i karmy, w widocznym złym stanie zdrowia. Z powodu braku możliwości ustalenia właściciela wezwaliśmy na miejsce Schronisko dla zwierząt, które wzięło czworonoga pod opiekę. Sprawa będzie miała swój dalszy ciąg.

Przypominamy – psy również mają swoje prawa, a my powinniśmy okazywać szacunek bezbronnym zwierzętom. Ich prawa reguluje art. 9 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt:

„ 1. Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody.
2. Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała, lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi, nie może być krótsza niż 3 m.”

Jeżeli jesteś świadkiem niewłaściwego traktowania zwierzęcia, powinieneś zgłosić ten fakt do nas, nawet anonimowo, na nasz całodobowy i bezpłatny numer interwencyjny 986.




Eko-poniedziałek w kuchni

Przerwa od zajęć w domowym biurze może sprowadzić nas do kuchni, tu też możemy być Eko. Więcej – tu powinniśmy być Eko.
Zwróćcie, prosimy, uwagę na nasze propozycje:
1. Rozważcie stosowanie wielorazowych pudełek na żywność, nie tylko tę, którą przechowujecie w domu, ale również na drugie śniadania.
2. Zmywarkę zawsze ładujemy do pełna i pamiętajmy, że również te urządzenia mają tryb Eko.
3. Jeżeli nie mamy zmywarki, unikajmy, o ile to możliwe, używania strumienia bieżącej wody do mycia naczyń.
4. Ręczniki jednorazowe są ok, ale ściereczki kuchenne, są bardziej Eko.
5. Lodówki zapewniają przechowywanie zapasów, ale nie bezterminowo. Dlatego warto robić zakupy na bieżąco.
6. To wypróbowany sposób – używajmy reklamówek ze sklepów jako worków na śmieci.
7. Używajmy woreczków strunowych do przechowywania mrożonek, przy odrobinie zaangażowania możemy je wykorzystywać wielokrotnie.
8. Gotowanie z przykrywką, pozwala skrócić czas i oszczędzić prąd lub gaz.
9. Kran z wbudowanym filtrem, pozwala na picie wody z kranu.

 

Za tydzień, wskażemy na to jak być Eko w innych częściach naszego domu.

 

foto:pixabay.com

 




Eko-poniedziałek

 

 

Pisaliśmy o drugim życiu odpadów, pisaliśmy i wrócimy do tego tematu, o segregowaniu śmieci. Dziś o tym, co możemy na co dzień robić we własnym domu, by dbać o środowisko.

• Jeżeli to możliwe, naprawiajcie sprzęt elektroniczny, zamiast go wyrzucać.
• Zabierajcie ze sobą na zakupy torby wielokrotnego użytku.
• Kupujcie produkty pochodzące z recyklingu.
• Wymieńcie zwykłe żarówki na energooszczędne.
• Jeżeli macie taką możliwość, to wybierajcie program „eko” w pralce.
• Możliwie jak najszybciej usuwajcie drobne usterki powodujące niekontrolowany upływ wody, takie jak cieknący kran czy spłuczka w toalecie.
• Segregujcie odpady.

 

Dzięki tym prostym działaniom nie tylko chronimy środowisko, ale również oszczędzamy własne środki finansowe.

 

Foto: pixabay.com

 




Przypominamy o segregowaniu odpadów…

 

Dziś Świętego Mikołaja, dziś eko-poniedziałek, dajmy więc sobie prezent – szansę na lepsze, czystsze środowisko wokół nas. Segregujmy śmieci. Segregujemy plastik i metale, a dzięki temu:
zmniejszamy ilość odpadów na składowiskach,
zmniejszamy negatywny wpływ odpadów na środowisko.

Czy to wszystko?

Dajemy odpadom drugie życie i co niezmiernie ważne, oszczędzamy własne środki finansowe.
Pomyślmy o tym dziś, pomyślmy w dniu, kiedy szczególnie chcemy być mili dla siebie. Bądźmy więc mili dla środowiska i segregujmy odpady.

foto: Ministerstwo Klimatu

 




Pies przywiązany do drzewa… w lesie

Miała ona miejsce w zeszłą niedzielę (28.11.2021 r.), kiedy z samego rana otrzymaliśmy zgłoszenie o przywiązanym psie w lesie przy ulicy Horsta Bienka (dzielnica Zatorze). Niestety, na miejscu zgłoszenie potwierdziliśmy. Na szczęście dla psa nie było jeszcze za późno i wezwaliśmy Schronisko dla zwierząt, które przewiozło czworonoga.

Nie pochwalamy takiego postępowania i apelujemy do wszystkich – dbajcie o zwierzęta i pomagajcie im, a kiedy nie macie już sił zajmować się swoimi pupilami, skontaktujcie się ze Schroniskiem dla zwierząt w Gliwicach.




Przepis na środę – art. 144. § 1 kodeksu wykroczeń niszczenie lub uszkadzanie roślinności

Wykroczenie bardzo „popularne”, niestety. Głównie za sprawą kierujących, którzy uważają, że brak legalnego miejsca postojowego, nie jest niczym krępującym ich zamiary.
Przedmiotem ochrony w art. 144 § 1 Kodeksu wykroczeń są tereny zielone przeznaczone do użytku publicznego (podkreślenie własne). Co ważne – nie ma znaczenia, kto jest właścicielem terenu, znaczenie ma charakter jego używania.

Oczywiście nie tylko kierujący pojazdami mogą być sprawcami naruszenia art. 144 § 1. Szkody może spowodować choćby zwierzę będące pod opieką człowieka.

Możemy tu mówić o różnych postaciach wykroczenia, od niszczenia trawników przydrożnych, przez uszkadzanie drzew, krzewów czy żywopłotów, przy czym powtórzymy to, raz jeszcze niszczenie lub uszkadzanie roślinności  musi mieć miejsce na terenie przeznaczonym do użytku publicznego.

Pamiętajcie, zieleń w miastach to nasze wspólne dobro. Dbajmy o nią.
Art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność lub też dopuszcza do niszczenia roślinności przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem albo na terenach przeznaczonych do użytku publicznego depcze trawnik lub zieleniec w miejscach innych niż wyznaczone dla celów rekreacji przez właściwego zarządcę terenu, podlega karze grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.

 

 




Eko-korzyści z segregowania odpadów.

 

Jest sprawą oczywistą, że segregowanie odpadów to przede wszystkim czystsze środowisko. Dlaczego?
Po pierwsze – zmniejszamy ilość odpadów.
Po drugie – powodujemy obniżenie poziomu eksploatacji tych surowców, które mogą być zastąpione przez pozyskane w procesie segregowania odpadów.
Ale to nie wszystko.

Segregowanie odpadów komunalnych to niższe opłaty za ich wywożenie, a zatem więcej pieniędzy zostaje w naszych portfelach.
Nie należy zapominać, że kiedy mieszkamy w domu jednorodzinnym, opłaty możemy jeszcze obniżyć poprzez korzystanie z kompostowników.
Bądźmy Eko, dla nas, dla naszych bliskich i wszystkich tych, którzy przyjdą po nas.

 

zdjęcie: Ministerstwo Klimatu




Dlaczego wciąż palimy odpady?

Dlaczego wciąż zdarzają się przypadki tzw. termicznego przetwarzania odpadów poza spalarniami, czyli banalnego spalania odpadów (w tym przypadku gałęzi)?
18 listopada 2021 r. około 13:00 na ulicy Miodowej (dzielnica Bojków) potwierdziliśmy, niestety, fakt spalania gałęzi i innych zielonych odpadów.

Sprawca tego czynu poniósł przewidziane prawem konsekwencje.

Przypominamy:
1. Spalanie odpadów zielonych (liście, łodygi) w ogniskach jest ZABRONIONE. Na podstawie art. 191 ustawy o odpadach ten, kto wbrew zakazowi określonemu w art. 155 termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów, podlega karze aresztu lub grzywny.
2. Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych Gliwice przyjmuje bez problemu zielone odpady.

 

zdjęcie: własne SM Gliwice




Jeszcze jedno dzikie wysypisko zlikwidowane

Działania, które podjęliśmy, doprowadziły do ustalenia prawdopodobnego sprawcy tego wysypiska. Mężczyzna przyznał się do winy i zobowiązał do uprzątnięcia terenu. Wyciągnęliśmy wobec niego stosowne konsekwencje, a dzisiejsza kontrola dowiodła, że dotrzymał słowa i uprzątnął śmieci.

 

 

Foto: Straż Miejska Gliwice

 




Przepis na środę, dziś art. 145 kodeksu wykroczeń

Dziś o wykroczeniu, które jest szczególnie dokuczliwe.

Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, (…) podlega karze grzywny do 500 zł lub karze nagany.

Wbrew pozorom to trudny temat, bo z jednej strony mamy tzw. drobnych pijaczków, którzy absolutnie nie zwracają uwagi na zasady, a z drugiej… dzieci, dorosłych i brak koszy na śmieci.

Miejscem dostępnym dla publiczności jest miejsce, do którego ma dostęp bliżej nieokreślona grupa ludzi, w bliżej nieokreślonej porze doby. Prawodawca dodaje – w szczególności droga, plac, ulica, ogród, trawnik lub zieleniec.

Czy brak kosza, jest uzasadnieniem dla wyrzucenia śmieci w dowolnym miejscu?

NIE! Po trzykroć nie.

Dorośli powinni to rozumieć, dzieci muszą się tego nauczyć, najlepiej od rodziców.

Nie zostawiajmy śmieci przy przepełnionym koszu, nie wpychajmy ich na siłę do takiego kosza.

Nie wolno zaśmiecać przestrzeni publicznej, a nasze śmieci zabieramy ze sobą. To szczególna forma bycia eko.

Art. 145 kw Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

 

 

foto: pixabay.com