Spalanie odpadów szkodzi … bądź eko, to się opłaca

 

Jednym z zadań realizowanych przez nas jest kontrola gospodarki odpadami, ale też powiązane z nią sprawdzenie, czy czasem odpady nie są spalane w przydomowych instalacjach grzewczych.
Tak właśnie było i  w tym przypadku.

17 listopada 2021 r., na posesji, przy jednej z ulic, w dzielnicy Ostropa (rejon 5) sprawdziliśmy, czy w piecu centralnego ogrzewania nie są spalane odpady. W trakcie kontroli pobraliśmy próbki popiołu, który został przesłany do specjalistycznego laboratorium.  Ponieważ w badanej próbce stwierdzono ślady spalania odpadów, sprawa trafiła do Sądu.

Zarzut, który przedstawiliśmy właścicielowi posesji, to naruszenie art.191 ustawy o odpadach. Sąd po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym uznał, że okoliczności czynu i nie budzą wątpliwości.
Jakie są konsekwencje omawianego czynu? 3000,00 zł (trzy tysiące złotych) grzywny, oraz 320,00 zł kosztów dodatkowych.

Wystąpimy też do Sądu, o orzeczenie zwrotu kosztów badania próbek popiołu, od osoby uznanej, za sprawcę spalania odpadów.

Pamiętacie?
Każdy ma prawo … i każdy ma obowiązek ponosić konsekwencje swoich decyzji.

Przypominamy

art. 191 ustawy z dnia 14.12.2012 r. o odpadach
„Kto, wbrew przepisowi art. 155 miejsce termicznego przekształcania odpadów, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów
podlega karze aresztu albo grzywny.”




Alkohol? Tylko dla dorosłych!

W niedzielę 22 maja 2022 r. Gliwice gościły muzyczną imprezę. W trakcie koncertu, który odbywał się w Hali Arena Gliwice, przy ul. Akademickiej (dzielnica Politechnika, rejon 3), ujawniliśmy, poza obiektem, przypadek przestępstwa z art. 208 Kodeksu Karnego (rozpijanie małoletniego).

W związku z tym ujęliśmy sześć osób, które przekazaliśmy, zgodnie z kompetencjami do dalszych czynności.

Przypominamy
art.  208.  Kodeksu Karnego
Kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.




Jeszcze jeden odjechał… na lawecie

Tak nie wolno, również dlatego, że poza złamaniem przepisów, można również w znaczący sposób utrudnić działanie innych osób.

Tak było w przypadku kierującego pojazdem widocznym na zdjęciach, który 24.04.2022 r. na ulicy Królowej Bony (dzielnica Śródmieście, rejon 6), zaparkował poza miejscem wyznaczonym w tym celu, dodatkowo blokując wjazd/wyjazd z posesji.

Przywróciliśmy porządek na tym miejscu, zlecając usunięcie niewłaściwie zaparkowanego pojazdu, a kierujący poniesie surowe konsekwencje prawne swojego zachowania.
To drugi w ostatnich dniach przypadek, kiedy kierujący przedkładają własną wygodę nad prawa innych uczestników ruchu drogowego.




Każdy ma prawo… 32

Każdy też ma obowiązek ponoszenia konsekwencji swoich decyzji!

Kiedy kierujący pojazdem popełni wykroczenie drogowe. Właściciel pojazdu ma trzy wyjścia. Może wskazać, że to on prowadził, może wskazać, komu użyczył pojazd, albo może uznać, że nie będzie udzielał żadnych wyjaśnień. Wtedy, musi godzić się z koniecznością poniesienia konsekwencji, a te bywają surowe.

Tak właśnie się stało w przypadku naszej historii, właściciel pojazdu postanowił odmówić udzielenia informacji, kto był kierującym pojazdem w dniu, godzinie i miejscu popełnienia wykroczenia. Tym samym popełnił wykroczenie z art. 96 § 3 kodeksu wykroczeń.

Sąd uznał jego winę i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 600 zł oraz nakazał opłacenie kosztów dodatkowych w wysokości 180 zł (łącznie).

Czy odmowa wskazania kierującego była dobrym pomysłem? Nie nam to oceniać. Każdy z nas musi ponosić konsekwencje własnych decyzji.




Każdy ma prawo wiedzieć… 31

Każdy ma prawo decydować o tym, co robi… Każdy też ma obowiązek ponoszenia konsekwencji swoich decyzji!
Ileż to już razy powtarzaliśmy? Picie piwa w miejscu publicznym (do tego nieprzeznaczonym) jest zabronione i często bywa wyjątkowo kosztowne.

Warto wiedzieć, warto pamiętać.

Przekonał się o tym pewien mężczyzna, który postanowił napić się piwa na przystanku komunikacji miejskiej. Na zwróconą mu uwagę zareagował złością i użyciem słów powszechnie uważanych za nieprzyzwoite.
Jak to w wielu podobnych przypadkach, sprawa trafiła do Sądu, który uznał, że dowody winy mężczyzny nie budzą wątpliwości i ukarał go karą jednego miesiąca ograniczenia wolności, polegającej na obowiązku wykonywania bezpłatnej pracy dozorowanej na cele społeczne, w wymiarze 30 godzin.

 

Dodatkowo mężczyzna będzie musiał zapłacić tzw. zryczałtowane wydatki w kwocie 20 zł.
Pamiętacie?
Każdy ma prawo…




„Nie wolno śmiecić, tak po prostu, nie wolno …”

28 marca 2022 r. późnym popołudniem, na ulicy Kozielskiej, nieopodal cmentarza centralnego zauważyliśmy mężczyznę, który, z białego busa wyrzucił oponę samochodową.

Wyciągnęliśmy wobec niego konsekwencje prawne, a po interwencji mężczyzna zabrał oponę ze sobą. Sprawa będzie miała jeszcze dalszy bieg…

 




Niedziela w gliwickiej Arenie

W minioną niedzielę byliśmy przy Gliwickiej Arenie (dzielnica Politechnika, rejon 3), gdzie spotkaliśmy wielu uchodźców, którzy znaleźli schronienie w naszym mieście.

Wprawdzie naszym podstawowym zadaniem było pilnowanie porządku w czasie imprezy, ale rozmów, szczególnie z dziećmi nie sposób było uniknąć…
Było sympatycznie.




Każdy ma prawo wiedzieć… 30

Dziś mały jubileusz, trzydziesty tekst z cyklu. Dziś będzie nieco inaczej, pokażemy dwie historie.
Powtarzamy od dawna, że każdy ma prawo, szczególnie – prawo decydowania o tym, co robi.

Historia pierwsza.
Pewien mężczyzna został ukarany przez Sąd Rejonowy w Gliwicach, karą grzywny w wysokości 200 zł. Postanowił, ponieważ mógł, że kary nie zapłaci.

Zapomniał jednak, że z wymiarem sprawiedliwości nie ma żartów.
Sąd Rejonowy w Gliwicach wydał postanowienie o zamianie nieuiszczonej kary grzywny na karę zastępczą, aresztu w wysokości 8 dni.
Teraz wspomniany mężczyzna będzie miał szansę na przemyślenie swojej decyzji i wyciągnięcie wniosków na przyszłość.
Historia druga
O kierującym, który wiedział lepiej.
Naruszenie zakazu ruchu w obu kierunkach, czyli niestosowanie się do znaku B-1 jest wykroczeniem szczególnie niebezpiecznym.

Najwyraźniej inne zdanie miał na ten temat kierujący Audi, który, niejako przy okazji, popełnił jeszcze dwa wykroczenia, z art. 141 kw używając publicznie słów nieprzyzwoitych, oraz, z art. 65§ 1 kw odmawiając udzielenia istotnych informacji podczas legitymowania.
Sprawa trafiła do Sądu, a ten uznał, że okoliczności czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości i w postępowaniu nakazowym uznał go za winnego i wymierzył łącznie karę grzywny w wysokości 500 zł oraz łącznie 100 zł, opłat dodatkowych.

 

Pamiętajcie!
Każdy ma prawo decydować, ale nie każda decyzja to dobra decyzja.
Każdy ma prawo (o tym) wiedzieć.




Eko – poniedziałek, historia z życia wzięta II

Prawo jest jasne i znane od lat. Nie wolno spalać odpadów, bo niszczy się środowisko i utrudnia życie innym.
Niestety, nie wszyscy chcą o tym pamiętać tak, jak bohater naszej dzisiejszej historii (z życia wziętej).

15.02.2022 r. około godziny 20:45 udaliśmy się do Łabęd (rejon 1), gdzie według osoby zgłaszającej miało występować bardzo duże zadymienie, a tym samym istniało podejrzenie spalania odpadów, czyli tzw. termicznego przekształcania odpadów poza spalarnią lub współspalarnią odpadów. Na miejscu potwierdziliśmy informację o dużym zadymieniu.

Na terenie nieruchomości, skąd pochodziło zadymienie, znajdował się znany nam jej właściciel. Znany właśnie z powodu wcześniejszego, niedozwolonego termicznego przekształcania odpadów. Poinformowaliśmy go o konieczności przeprowadzenia kontroli paleniska i zażądaliśmy wpuszczenia na teren posesji. Istotną przeszkodą na drodze do przeprowadzenia czynności był spory, dość agresywny pies, którego mężczyzna nie chciał zamknąć. Mimo naszych wielokrotnych poleceń mężczyzna odmówił zajęcia się psem.

W związku z brakiem możliwości wejścia na teren posesji jej właściciel został poinformowany, ze jego zachowanie może zostać zakwalifikowane jako niedopuszczenie do kontroli domowego paleniska, co jest przestępstwem określonym w art. 225 § 1 ustawy z dnia 06.06.1997 r. Kodeks karny. Po przybyciu na miejsce Policji właściciel posesji nie stawiał już oporu przeprowadzeniu kontroli.

W jej wyniku ustaliliśmy, że w piecu spalane są między innymi odpady płyt pilśniowych, co stanowi wykroczenie określone w art. 191 Ustawy o odpadach, polegające na termicznym przekształcaniu odpadów poza spalarnią lub współspalarnią odpadów.

W związku z wcześniejszymi kontrolami tej posesji sprawa trafi pod ocenę Sądu.

Przypominamy!
Art. 191 ustawy o odpadach – Kto, wbrew przepisowi art. 155, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów – podlega karze aresztu albo grzywny. (źródło) Grzywna w postępowaniu mandatowym – do 500 zł.

Art.  225  §  1 Kodeku karnego – Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. (źródło)

zdjęcia: własne straż Miejska Gliwice

 




Agresywny nietrzeźwy mężczyzna

17 lutego 2022 r. około 20:00 otrzymaliśmy zgłoszenie o osobie leżącej na ulicy Paulińskiej (dzielnica Politechnika, rejon 3).

Na miejscu znaleźliśmy mężczyznę, który spał na chodniku.

Po obudzeniu okazał się agresywnym. Ponieważ czuliśmy od niego wyraźną woń alkoholu, podjęliśmy decyzję o przewiezieniu go do Izby Wytrzeźwień – a z uwagi na jego agresywne zachowanie, również o użyciu przymusu bezpośredniego. Mężczyzna trafił pod opiekę personelu Izby Wytrzeźwień.

 

foto: Straż Miejska Gliwice

 




Citroen z błękitnej koperty (usunięty)

15 lutego 2022 r. około godziny 11:30 na ulicy Krupniczej (dzielnica Śródmieście, rejon 6) kierujący pojazdem marki Citroen zatrzymał go na miejscu zastrzeżonym dla osoby niepełnosprawnej.
Zauważyliśmy to, jak również to, że kierujący Citroenem nie wystawił w widocznym miejscu karty parkingowej uprawniającej go do korzystania z miejsca dla osób niepełnosprawnych.

W związku z tym, na podstawie art. 130 a Ustawy prawo o ruchu drogowym wydaliśmy dyspozycję usunięcia pojazdu, na koszt jego właściciela, na płatny parking strzeżony. Dodatkowo kierujący poniesie konsekwencje wynikające z niestosowania się do znaków drogowych.

Przypominamy!
Art.  92. § 1. Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego,
podlega karze grzywny albo karze nagany. (źródło)

Za niestosowanie się do znaku P-24 „taryfikator mandatów” przewiduje grzywnę w wysokości 800 zł. (źródło)

Koszt usunięcia pojazdu z drogi wynosi 299 zł, koszt odstąpienia od czynności to 30 % kosztu usunięcia z drogi (podstawa prawna – Uchwała nr XXI/413/2020 Rady Miasta Gliwice z dnia 26 listopada 2020 r. w sprawie ustalenia opłat za usuwanie pojazdów z dróg i ich przechowywania na parkingu strzeżonym)

 




Przepis(y) na środę – sprawca wykroczenia – ciąg dalszy

Opisaliśmy (w poprzednim odcinku) kto, co i ogólnie gdzie musi zrobić, by być sprawcą wykroczenia.
Pora opisać dokładniej „kiedy” i „gdzie”.

Wyraźnie opisuje ten problem art. 4 Kodeksu wykroczeń. Cyt:
„§ 1. Wykroczenie uważa się za popełnione w czasie, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był zobowiązany”

Zwróćcie uwagę na fragment „działał lub zaniechał działania”. Wynika z niego, że sprawca wykroczenia może być, nie tylko ktoś, kto podjął działanie, ale również ten, który działania nie podjął, mimo że był do niego zobowiązany.

Przykład(y)?

Podjęcie działania „Kto umieszcza w miejscu publicznym, do tego nieprzeznaczonym, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem”

(art. 63a § 1 Kodeksu Wykroczeń)

Brak  działania – (mimo obowiązku) „Kto, będąc właścicielem, administratorem, dozorcą lub użytkownikiem nieruchomości, nie dopełnia obowiązku umieszczenia w odpowiednim miejscu albo utrzymania w należytym stanie tabliczki z numerem porządkowym nieruchomości, nazwą ulicy lub placu albo miejscowości”

(art. 64 § 1 Kodeksu Wykroczeń)

I druga część Art. 4 Kodeksu Wykroczeń:
„§ 2. Wykroczenie uważa się za popełnione na miejscu, gdzie sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany, albo gdzie skutek nastąpił lub miał nastąpić.”

W kontekście przytoczonych wcześniej przepisów miejscem popełnienia wykroczenia będzie:
a) W przypadku art. 63a § 1 Kodeksu Wykroczeń – miejsce, gdzie wywieszono plakat, afisz itd.
b) Budynek, na którym powinna się znaleźć tabliczka z numerem porządkowym posesji.

Oczywiście przykładów jest znacznie więcej, my posłużyliśmy się przepisami z Rozdziału VIII Kodeksu Wykroczeń  „Wykroczenia przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu”.

W kolejnym tekście wyjaśnimy, czym jest usiłowanie popełnienia czynu zabronionego.

Wszystkie cytaty (w kolorze czerwonym) pochodzą z ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks Wykroczeń (źródło).