Uważność, która może uratować życie

Z dnia na dzień jest coraz zimniej. Nocą temperatura spada poniżej zera, co stanowi realne zagrożenie dla zdrowia, a czasem i życia.Dla wielu osób w kryzysie bezdomności nadchodzące dni będą wyjątkowo trudne.Każdego dnia patrolujemy miasto, szukając tych, którzy mogą potrzebować pomocy. Informujemy o dostępnych formach wsparcia i reagujemy na każde zgłoszenie.

Jeśli widzisz osobę, która wygląda na zagubioną, przemarzniętą, śpi na ławce lub w miejscu nienadającym się do bezpiecznego pobytu — nie przechodź obojętnie.

Zadzwoń pod numer 987 – to całodobowa linia wsparcia dedykowana osobom w kryzysie bezdomności.Możesz też zgłosić sytuację bezpośrednio do nas — reagujemy natychmiast.

Pamiętajmy: nawet drobny gest może uratować czyjeś życie.

Bądźmy uważni. Bądźmy dla siebie.




„Jesteśmy, aby pomagać” – to nie tylko hasło, które towarzyszy nam na co dzień.

W naszej pracy każdy dzień jest inny, nierzadko zapadający w pamięć na długo.

Niedawno otrzymaliśmy wyjątkowo ciepłe słowa od osoby, która przyjechała do Gliwic z dzieckiem na wizytę lekarską. Choć sytuacja na początku była stresująca, zwłaszcza w związku z popełnionym wykroczeniem, zakończyła się pozytywnym wspomnieniem. Cytując fragment:

„Powiem krótko, że ponieważ to nasza pierwsza taka sytuacja dość mocno się zestresowaliśmy. Ale tylko na chwilę bo spotkać takich Strażników to właściwe wspaniała przygoda i nauka Tych dwóch Panów zapamiętamy na długo. Tyle dobra, ciepła i wyrozumiałości, podejście do dziecka które też mogło być zestresowane w zaistniałej sytuacji no po prostu wooow Pełen profesjonalizm. Miło było Panów poznać mimo całej sytuacji, prawdziwi dżentelmeni”

To dla nas niezwykle ważne, bo pokazuje, że nasza służba to nie tylko egzekwowanie przepisów. To także empatia, zrozumienie i ludzie w mundurach, którzy naprawdę chcą pomagać.

Taki głos serca przypomina nam, dlaczego wybraliśmy tę drogę – by być tam, gdzie ktoś nas potrzebuje, z życzliwością i wyrozumiałością.

Dziękujemy za te piękne słowa i życzymy dużo zdrowia – zwłaszcza dzielnemu młodemu człowiekowi!




Dziś, 2 października, obchodzimy Międzynarodowy Dzień Bez Przemocy

To dobry moment, by przypomnieć sobie, jak wiele zależy od codziennych, drobnych gestów – uśmiechu, uprzejmości, cierpliwości wobec innych. Zwłaszcza w miejskiej przestrzeni, gdzie wszyscy spotykamy się na ulicach, w parkach, w komunikacji czy na parkingach – warto na chwilę zwolnić, spojrzeć na drugiego człowieka z życzliwością i szacunkiem.

Każdego dnia jesteśmy obecni tam, gdzie toczy się życie – w centrum miasta, na osiedlach, przy szkołach i przystankach. Nasza służba to nie tylko dbanie o porządek, ale także budowanie atmosfery wzajemnego poszanowania i spokoju. Wierzymy, że kultura bez przemocy zaczyna się właśnie tu – w codziennych relacjach między ludźmi.

Z tej okazji zachęcamy wszystkich mieszkańców: bądźmy dziś dla siebie milsi. Puśćmy kogoś przodem, ustąpmy miejsca, powiedzmy „dziękuję”. Czasem wystarczy jeden uśmiech, by poprawić komuś dzień – i uczynić przestrzeń wokół nas choć trochę lepszą.

Straż Miejska w Gliwicach – z ludźmi i dla ludzi.




Nie ryzykuj głową – załóż kask!

W mediach coraz częściej słyszymy o wypadkach na hulajnogach elektrycznych, ale także rowerach, z udziałem dzieci. Niestety, statystyka i liczby są wymowne:

Tylko 6% osób jeżdżących hulajnogą zakłada kask.

Wśród rowerzystów – zaledwie 25%.

A przecież kask może zmniejszyć ryzyko poważnych urazów głowy aż o 60%!

Już niedługo noszenie kasku będzie obowiązkowe dla dzieci i młodzieży poniżej 16 roku życia, ale zdrowy rozsądek nie powinien czekać na ustawę.

Kask to nie ozdoba. To tarcza, która może uratować życie.

Co możesz zrobić?

✅ Zakładaj kask zawsze, gdy wsiadasz na rower, hulajnogę czy deskorolkę.

✅ Daj dobry przykład najmłodszym.

✅ Pokaż, że odpowiedzialność to nie powód do wstydu – to wartość.

Jedna decyzja może mieć znaczenie na całe życie. Podejmij właściwą.




Dwa zdarzenia, jedno zadanie: ratować i wspierać

We wtorek na ulicy Zawiszy Czarnego zauważyliśmy mężczyznę, który przewrócił się na chodniku, uderzając głową o bruk. Doznał obrażeń głowy, barku oraz dłoni.
Natychmiast przystąpiliśmy do udzielania pierwszej pomocy. Po wstępnym wywiadzie wezwaliśmy na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego.
Badanie przeprowadzone przez ratowników wykazało, że poszkodowany nie wymaga hospitalizacji.

Tego samego dnia interweniowaliśmy również przy ul. Pod Murami, gdzie na chodniku leżała kobieta. Jak ustaliliśmy, upadła na schodkach i skarżyła się na silny ból w okolicy biodra.
W międzyczasie jeden z przechodniów wezwał karetkę. Do chwili przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego monitorowaliśmy jej stan i udzielaliśmy wsparcia. Kobieta została przekazana pod opiekę ratowników.

To zdarzenia, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Pokazują, jak istotne jest odpowiednie przeszkolenie oraz zdecydowane, profesjonalne działanie.




Pomogliśmy na czas

Wczoraj znów pomogliśmy osobie bezdomnej, która z uwagi na warunki pogodowe i stan zdrowia, była wyziębiona, opuchnięta i skarżyła się na ból w klatce piersiowej.
Udzieliliśmy pierwszej pomocy – ułożyliśmy mężczyznę w pozycji bezpiecznej i okryliśmy folią NRC, by ograniczyć utratę ciepła.
Na miejsce wezwaliśmy Zespół Ratownictwa Medycznego. Ratownicy zabrali osobę do szpitala na dalszą diagnostykę i leczenie.
Pamiętajmy – Każde zgłoszenie może uratować życie




Chodząc, patrz pod nogi – nie w telefon

Wczoraj w godzinach popołudniowych podczas patrolu podeszła do nas kobieta i poinformowała, że na jednej z gliwickich ścieżek rowerowych leży chłopiec. Udaliśmy się na miejsce gdzie zastaliśmy 10-latka oraz rowerzystę, który udzielił dziecku pierwszej pomocy i wezwał pogotowie. Jak ustaliliśmy, chłopiec – zapatrzony w telefon – nagle wszedł na drogę rowerową, wprost pod nadjeżdżający rower. Po dotarciu na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego zadecydował o przewiezieniu poszkodowanego do szpitala.

To zdarzenie pokazuje, jak niebezpieczne mogą być chwile nieuwagi. Apelujemy więc do wszystkich:

Patrzmy, gdzie idziemy.
Nie korzystajmy z telefonów w ruchu – zwłaszcza w pobliżu ulic, przejść czy ścieżek rowerowych.
Uczmy dzieci zasad bezpieczeństwa i uważności.

Codziennie widzimy osoby pochłonięte ekranem telefonu, nieświadome zagrożeń wokół. Wystarczy moment, by doszło do nieszczęścia.

Dbajmy o bezpieczeństwo – wspólnie.




„Gorąca pułapka” – nie zostawiaj, reaguj!

Fala upałów nie odpuszcza dlatego też regularnie patrolujemy parkingi i okolice sklepów, sprawdzając, czy w pojazdach nie zostały pozostawione dzieci lub zwierzęta. Każde takie zgłoszenie traktujemy bardzo poważnie, bo wiemy, że w upale zamknięty samochód staje się „gorącą pułapką”.

Pamiętajcie:
Nawet kilka minut w nagrzanym aucie może zakończyć się tragedią
Jeśli widzicie dziecko lub zwierzę w zamkniętym pojeździe – dzwońcie pod 986
Nigdy nie zostawiajcie nikogo w aucie, nawet „na chwilę”

Dodatkowo przypominamy:
Pijcie dużo wody
Noście lekką odzież i nakrycie głowy
Unikajcie przebywania na słońcu w najgorętszych godzinach

Dziękujemy za czujność i odpowiedzialność.
Razem dbajmy o bezpieczeństwo – nasze i naszych bliskich!




Jesteśmy, aby pomagać – szybka pomoc dla Starszej Pani w Żernikach.

Dziś w południe na parkingu jednego z hipermarketów w dzielnicy Żerniki zauważyliśmy starszą kobietę, która przewróciła się w drodze do sklepu. Pani miała widoczny uraz nosa oraz skarżyła się na silny ból ręki.

Natychmiast udzieliliśmy pierwszej pomocy, opatrując rany i zapewniając poszkodowanej bezpieczeństwo. Skontaktowaliśmy się z jej rodziną, a za pośrednictwem naszego dyżurnego wezwaliśmy na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Kobieta została przewieziona do szpitala.

Sytuacja ta pokazuje, jak ważna jest szybka i skuteczna pomoc.




Szybka interwencja na miejscu wypadku.

Podczas patrolu na jednej z ulic Gliwic zauważyliśmy zdarzenie drogowe z udziałem samochodu osobowego i jednośladu, którym poruszała się osoba niepełnoletnia.
Natychmiast zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia i udzieliliśmy pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanemu.
Na miejsce wezwaliśmy Zespół Ratownictwa Medycznego oraz patrol Policji. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala, a dalsze czynności prowadzi Policja.
Reagujemy szybko i skutecznie – jesteśmy tam, gdzie potrzebna jest pomoc!




Reagujemy natychmiast – liczy się każda minuta!

W ubiegłą sobotę, w sercu Gliwic – podczas patrolu zauważyliśmy mężczyznę z objawami ataku padaczki. Natychmiast przystąpiliśmy do udzielania pierwszej pomocy i monitorowaliśmy jego stan do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mężczyzna bezpiecznie trafił pod opiekę lekarzy.
Działamy – zawsze tam, gdzie jesteśmy potrzebni.




Kolejny raz – Szybka reakcja!

Wczoraj, podczas przejazdu zauważyliśmy kolizję samochodu osobowego z dostawczakiem.
Kierowca osobówki skarżył się na ból ręki, a z pojazdów wyciekały płyny.
Nie czekaliśmy – poprzez dyżurnego wezwaliśmy Policję, Pogotowie oraz Straż Pożarną i do ich przyjazdu zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia.
Działamy tam, gdzie jesteśmy potrzebni!