Poniedziałkowe popołudnie (12 września 2022 r.) ul. Daszyńskiego (dzielnica Wójtowa Wieś, rejon 5). Na chodniku stoi zaparkowany wszystkim czterema kołami, samochód. Kierujący wjeżdżając na chodnik, zablokował go w całości, nie pozostawiając nawet minimalnego przejścia dla pieszych.

I druga sytuacja. Dwa dni później (14 września 2022 r.). Zupełnie inna część miasta. ul. Marii Curie Skłodowskiej (dzielnica politechnika, rejon 3) kierujący pojazdem marki BMW, wjechał na chodnik, blokując go niemal całkowicie i tak przy okazji blokując wejście na przejęcie dla pieszych.

Formalnie, kierujący pojazdami popełnili wykroczenia z art.97 kodeksu wykroczeń w związku z art. 47 ust.2. prawa o ruchu drogowym.

Art.47 ust.2 prawa o ruchu drogowym

Dopuszcza się, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 pkt 1 i 2, zatrzymanie lub postój na chodniku przy krawędzi jezdni całego samochodu osobowego, motocykla, motoroweru lub wózka rowerowego. Inny pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t może być w całości umieszczony na chodniku tylko w miejscu wyznaczonym odpowiednimi znakami drogowymi.

Warunki dopuszczające postój to:
1)  na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymania lub postoju;
2)  szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m;

Niestety to nie wszystko. Na zdjęciu widać przejście dla pieszych. Nie znamy dokładnej odległości od przejścia dla pieszych do samochodu stojącego na chodniku, ale z pewnością jest to mniej niż 10 metrów.

W drugim przypadku nie ma wątpliwości, postój pojazdu uniemożliwia bezpieczne skorzystanie z przejścia dla pieszych.

Art.  49.  Ust.1 pkt 2 prawa o ruchu drogowym
1.  Zabrania się zatrzymania pojazdu:
2)  na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem; (podkreślenie własne)

Reasumując, zachowanie obydwu kierujących wyczerpuje znamiona wykroczeń z art. 97 kodeksu wykroczeń w związku z art. 47 ust. 2 oraz 49 ust.1, pkt 2 prawa o ruchu drogowym.
Możemy się domyślać, co się wydarzyło.

„Ja tylko na chwilę, ja tylko na pięć minut, a komu to przeszkadza…” takich i innych prób uzasadnienia łamania zasad znamy wiele.

Nie ma uzasadnienia dla zachowań widocznych na zdjęciach. Kierujący nie tylko złamał zasady ruchu drogowego, ale również, utrudnił życie innym, zmuszając ich do przechodzenia po trawniku lub wychodzenia na drogę.

Czy brak miejsca postojowego w najbliższej okolicy usprawiedliwia takie zachowania? Nie usprawiedliwia w żaden sposób.

Tak nie wolno, nie wolno i już…

Wczoraj (13 września 2022 r.) na ul. Świętego Brata Alberta (dzielnica Bojków, rejon 4)  znaleźliśmy nietrzeźwego mężczyznę.

Ponieważ uskarżał się na bóle  w klatce piersiowej, wezwaliśmy na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał mężczyznę do szpitala.

Pamiętajcie!

Nawet pozornie niewielka pomoc, może uratować czyjeś życie lub zdrowie.

Dlatego, jeżeli widzicie, kogoś, kto może potrzebować pomocy, nie wahajcie się, reagujcie!

Wczoraj (08.09.2022 r.) około 17:30 otrzymaliśmy zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na ul. Kozielskiej (Dzielnica Wojska Polskiego rejon 5). Na miejscu okazało się, że  jest nieprzytomny. Wezwaliśmy na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego, a mężczyzną okryliśmy folią termiczną. Po przebadaniu przez ratowników okazało się, że nie potrzebuje dalszej pomocy medycznej. W związku z tym pomogliśmy mu trafić w bezpieczne miejsce.

8 września 2022 r. na Plac Piastów (Dzielnica Śródmieście, rejon 6) podczas rutynowych czynności zobaczyliśmy starszą kobietę, która potknęła się i upadła. Niezwłocznie udzieliliśmy jej pierwszej pomocy przedmedycznej. Z uwagi na dolegliwości, na które się uskarżała, wezwaliśmy na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał poszkodowaną.

Remont wiąże się zazwyczaj z odpadami poremontowymi, których się trzeba pozbyć. Najłatwiej to zrobić zamawiając kontener lub torby typu big bag. Powstaje pytanie: gdzie je umieścić?

Najprościej będą miały osoby, które remontują dom i mają miejsce na swojej posesji. Wtedy nie dotyczą was żadne ograniczenia.

Kiedy mieszkamy w budynku wielorodzinnym sprawa wygląda inaczej. Jeżeli worek lub kontener ma stanąć na części wspólnej, potrzebujecie skontaktować się z zarządcą nieruchomości.

Kiedy nie ma możliwości ustawienia pojemników na posesji i planujemy je umieścić na chodniku lub miejscu parkingowym, niezbędne jest złożenie odpowiednich dokumentów do Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach. Oprócz uzyskania zgody na zajęcie pasa drogowego należy też uiścić opłatę za zajmowanie wspólnej przestrzeni publicznej. Wszelkie potrzebne informacje znajdziecie na stronie Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.

Na koniec upewnijcie się, że pojemniki nie zastawiają wejścia do budynku, bramy wjazdowej i wyjazdowej, nie stoją na drodze pożarowej czy w miejscu przejazdu innych pojazdów uprzywilejowanych.

We wtorek, około godziny 15:00 jechaliśmy ulicą Dolnych Wałów (dzielnica Śródmieście, rejon 6) w sprawie zgłoszenia, które przekazał dyżurny. Zatrzymali nas jednak przechodnie, którzy wskazywali na starszą osobę. Okazało się, że kobieta zasłabła i nie była w stanie wstać. Udzieliliśmy starszej Pani pierwszej pomocy. Na miejsce został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego.

Dziękujemy za szybką reakcję i wezwanie pomocy!

Na wstępie dziękujemy Panu, który zainteresował się losem małego Shih tzu i zgłosił, że jest potrzebna nasza interwencja w tej sprawie.

Oczywiście pojechaliśmy sprawdzić warunki, w jakich pies przebywa i czy nic mu nie zagraża. Otworzył nam właściciel czworonoga. Okazało się, że jest osobą starszą, schorowaną i nie jest w stanie zapewnić mu należytej opieki. Pies nie był wyprowadzany na podwórko, a jego stan był bardzo zły. Niestety nikt z otoczenia starszego Pana nie zainteresował się wcześniej tym problemem i nie zaoferował pomocy. Wraz z właścicielem ustaliliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie oddanie Shih tzu do Schroniska dla Zwierząt w Gliwicach. Dziękujemy za zaopiekowanie się „biedakiem”.

Ta historia ma szczęśliwy finał, ponieważ pies trafił już do domu tymczasowego i jest w dobrych rękach. Pozdrawiamy nowych opiekunów!

Wczoraj (23.08.2022 r.) na Drogowej Trasie Średnicowej, w pobliżu ronda Górników (dzielnica Sośnica, rejon 3) zauważyliśmy samochód stojący na pasie awaryjnym. Okazało się, że kierująca nie mogła uruchomić pojazdu.

Po sprawdzeniu, czy nie ma możliwości uruchomienia silnika, pomogliśmy w umieszczeniu pojazdu na pobliskim parkingu.  Kobieta odjechała samochodem członka jej rodziny, a jej pojazd pozostał  na parkingu.
Cieszymy się, że mogliśmy pomóc.

Wczorajszego wieczoru idąc Aleją Przyjaźni (dzielnica Śródmieście, rejon 6) zauważyliśmy mężczyznę leżącego na ławce. Zawsze jesteśmy przygotowani na różne sytuacje.

Mężczyzna skarżył się na mocny ból głowy, nie mógł usiąść i powtarzał, że źle się czuje. Wezwaliśmy na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego. Mężczyzna został przebadany. Ratownicy podjęli decyzję o zabraniu go do szpitala.

Byliśmy na miejscu i pomoc dotarła na czas.

Kiedy Wy jesteście świadkami takich sytuacji, prosimy reagujcie! Jeżeli sami nie czujecie się bezpiecznie, zawiadomcie nas. Niezmiennie 986!

Pomiędzy 19 a 21 sierpnia 2022 r. przyjęliśmy od was 137 zgłoszeń. W trzech najważniejszych grupach zgłoszeń przedstawiało się to następująco zakłócenia porządku publicznego – 43 zgłoszenia, naruszenia porządku i bezpieczeństwa w ruchu drogowym – 56, 12 zgłoszeń w sprawie naruszeń przepisów o ochronie środowiska.

Realizując wasze zgłoszenia, podjęliśmy 356 interwencji w różnych dzielnicach miasta. W ich wyniku w 95 przypadkach winni popełnienia wykroczeń ponieśli konsekwencje prawne.
Kilkukrotnie też interweniowaliśmy tam, gdzie burze i wichury wyrządziły szkody, wspierając działanie straży pożarnej.

Dziś (19.08.2022 r.) na ul. Błonie (dzielnica Ligota Zabrska, rejon 3) zauważyliśmy dziwnie dzika leżącego na pasie zieleni. Pomocy zwierzęciu udzielili wezwani przez nas fachowcy.

My chcemy zwrócić waszą uwagę na co innego.

Jeżeli widzicie dziwnie zachowujące się dzikie zwierzę, pod żadnym pozorem nie podchodźcie do niego. Zawiadomcie nas, podając możliwie szczegółową lokalizację miejsca, gdzie się znajdujecie. My zajmiemy się sprawą.

Przypominamy!

986 to bezpłatny, alarmowy numer telefonu, pod którym możecie zgłaszać nie tylko przypadki napotkania dzikich zwierząt, które mogą potrzebować pomocy.

Pisaliśmy już o tym, jakie przedmioty zaliczamy do odpadów wielkogabarytowych, które można wystawić koło domu.

Przypominaliśmy także, co trzeba samodzielnie przywieźć do PSZOK-u na Rybnicką.

Dzisiaj nowy wątek.

Są odpady, których nie możemy oddać bezpłatnie. Ich wykaz podaje na swojej stronie Przedsiębiorstwo Zagospodarowania Odpadów:

„Wykaz odpadów nieprzyjmowanych do PSZOK:
1) odpady zawierające azbest;
2) części samochodowe (np. szyby, zderzaki, reflektory, elementy karoserii);
3) opony z pojazdów ciężarowych i maszyn rolniczych;
4) odpady w nieszczelnych, cieknących opakowaniach;
5) butle gazowe;
6) gaśnice;
7) ziemia”.

Można jednak pozbyć się tych odpadów odpłatnie. Cennik (z podziałem na typy) jest zamieszczony na stronie PZO. Odpady są ważone na wadze przemysłowej, która wskazuje wyniki co 20 kilogramów. Ceny podane są w tonach. Opłaty naliczane są proporcjonalnie do wagi tego, co przywieziecie. Jeśli macie pytania pod numerem telefonu 882 041 468 odpowiedzi.