W ubiegły piątek podczas patrolu zauważyliśmy na polu biegającego psa bez nadzoru. Przywołaliśmy czworonoga, który bez wahania wskoczył do radiowozu i usadowił się na kolanach funkcjonariusza – jakby doskonale wiedział, że trafił do właściwych rąk!
Dzięki numerowi szczepienia na obroży szybko ustaliliśmy, do kogo należy czworonożny uciekinier. Po dotarciu na miejsce pies został bezpiecznie przekazany swojemu opiekunowi.
Na szczęście ta historia skończyła się szczęśliwie – pies wrócił do domu!
Art. 77 §1 Kodeksu Wykroczeń
„Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany”