fbpx

Spalanie odpadów szkodzi … bądź eko, to się opłaca

17 listopada 2021 r., na posesji, przy jednej z ulic, w dzielnicy Ostropa sprawdziliśmy, czy w piecu centralnego ogrzewania nie są spalane odpady.
image_pdfimage_print

 

Jednym z zadań realizowanych przez nas jest kontrola gospodarki odpadami, ale też powiązane z nią sprawdzenie, czy czasem odpady nie są spalane w przydomowych instalacjach grzewczych.
Tak właśnie było i  w tym przypadku.

17 listopada 2021 r., na posesji, przy jednej z ulic, w dzielnicy Ostropa (rejon 5) sprawdziliśmy, czy w piecu centralnego ogrzewania nie są spalane odpady. W trakcie kontroli pobraliśmy próbki popiołu, który został przesłany do specjalistycznego laboratorium.  Ponieważ w badanej próbce stwierdzono ślady spalania odpadów, sprawa trafiła do Sądu.

Zarzut, który przedstawiliśmy właścicielowi posesji, to naruszenie art.191 ustawy o odpadach. Sąd po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym uznał, że okoliczności czynu i nie budzą wątpliwości.
Jakie są konsekwencje omawianego czynu? 3000,00 zł (trzy tysiące złotych) grzywny, oraz 320,00 zł kosztów dodatkowych.

Wystąpimy też do Sądu, o orzeczenie zwrotu kosztów badania próbek popiołu, od osoby uznanej, za sprawcę spalania odpadów.

Pamiętacie?
Każdy ma prawo … i każdy ma obowiązek ponosić konsekwencje swoich decyzji.

Przypominamy

art. 191 ustawy z dnia 14.12.2012 r. o odpadach
„Kto, wbrew przepisowi art. 155 miejsce termicznego przekształcania odpadów, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów
podlega karze aresztu albo grzywny.”

Udostępnij:
Skip to content