Otóż pierwszy z trzech wymienionych nie zważając na swój wiek, huśtał się na znaku drogowym, drugi zapomniał, iż w miejscu publicznym potrzeb fizjologicznych się nie załatwia. Przypomnieli mu o tym nasi funkcjonariusze, którzy wyciągnęli wobec wymienionych konsekwencje przewidziane prawem.
Trzeci z drużyny okazał się najbardziej wybitny. Skaleczył się w rękę na tyle mocno, że trzeba było wezwać pomoc medyczną. To jednak nie koniec historii, ponieważ mężczyzna był pobudzony, agresywny i nieobliczalny, ratownicy medyczni poprosili nas o asystę przy czynnościach medycznych wykonywanych przez lekarza. Co mogło być tego przyczyną? Może substancje zabronione odnalezione podczas kontroli osobistej.