Wczoraj wieczorem, patrolując ul. Kaczyniec, zauważyliśmy mężczyznę, który próbował samodzielnie zdjąć blokadę nałożoną na koło pojazdu – zgodnie z przepisami, za wykroczenie drogowe.
Jak się szybko okazało, kierowca był nietrzeźwy, nie posiadał prawa jazdy, a jego pojazd nie miał ważnego OC. Mężczyznę ujęliśmy i przekazaliśmy patrolowi Policji.
Przypominamy: próba samodzielnego usunięcia blokady to nie tylko zły pomysł – to działanie, które może pogłębić konsekwencje prawne.
Zablokowane koło to konsekwencja, ale nie wyrok. Wystarczy skontaktować się z nami i dopełnić formalności – szybko i zgodnie z prawem.
Dbajmy o rozsądek – na drodze i poza nią.